"Zakazana miłość" - recenzja

Recenzja książki "Zakazana miłość".
Miłość na przekór przeciwnościom, rodzinie i światowej wojnie. Czy uda jej się przetrwać?

Wydana przez wydawnictwo Novae Res powieść Franciszka Szczęsnego "Zakazana miłość" opowiada o burzliwych losach i uczuciu dwojga młodych ludzi: Marty Koss i Maksa Stroma. Ich bliska relacja nie jest w otoczeniu mile widziana. Głównym powodem jest to, że Marta to chrześcijanka, a Maks to Żyd. Ich rodziny robią więc wszystko, aby odseparować od siebie zakochanych. Czy im się to uda? Sporą część książki zajmuje wątek ukrywania Maksa przez
Martę w czasie II wojny światowej. Dzięki odważnej postawie dziewczyny, mężczyźnie udaje się przetrwać wojenną zawieruchę. Czy ich związek ma jednak przyszłość?

„Zakazana miłość" to książka oparta na faktach. Stanowi więc cenne źródło informacji o pierwszej połowie XX wieku. Dzięki wykonanej przez autora pracy źródłowej przy tworzeniu powieści, czytelnik zyskuje publikację z rzetelnie opisaną warstwą historyczną, dzięki czemu może wczuć się w klimat dawnych dziejów naszego narodu. Nie mam wątpliwości, że lektura "Zakazanej miłości" podbić może serca wielu miłośniczek utworów romantycznych. Czy łatwo bowiem przejść obojętnie obok słów: "Miłuję cię każdym oddechem, każdym uśmiechem i wszystkimi łzami mojego życia. Chcę, byśmy się razem zestarzeli, potrzebując się nawzajem?".

"Zakazana miłość" to książka, której fabułę napisało samo życie. Nic więc dziwnego, że przykuwa uwagę, trzyma w napięciu, zaciekawia oraz porusza. Publikacja wydawnictwa Novae Res to jedna z tych pozycji, która świetnie łączy opis realiów historycznych z doświadczającymi ich postaciami. Kto chętnie sięga po powieści historyczne i nigdy nie ma ich dość, w utworze Franciszka Szczęsnego odnaleźć ma szansę utwór w sam raz dla siebie. Ogromna to zasługa stylu literackiego autora, który sprawia, że od "Zakazanej miłości" ciężko się oderwać. Wpływ jednak ma na to także autentyczność głębi uczuć Marty i Maksa, ludzi, którzy chodzili kiedyś po Kaszubach i których imiona i koleje losu przetrwały w ludzkiej pamięci. Kto lubi niebanalne powieści, w których bohaterowie walczą o swoje szczęście, pokonując przy tym liczne przeszkody, koniecznie powinien o "Zakazanej miłości" pamiętać. Polecam.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Franciszek Szczęsny, “Zakazana miłość”, wydawnictwo Novae Res, Gdynia 2021




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat