Epos grecki, oparty na antycznej ustnej tradycji epickiej, śpiewany przez Homera wierszem (tzw. heksametrem) złożony jest z 24 pieśni. Pierwsze z nich zostały poświęcone wędrówce Telemacha, syna Odyseusza, natomiast pozostałe księgi skupiają się już na ojcu. W połowie III w. p.n.e. poemat ten został przetłumaczony na łacinę przez Lucjusza Liwiusza Andronika i był to pierwszy przekład w literaturze europejskiej.
Odyseja rozpoczyna się zaraz po zakończeniu dziesięcioletniej wojny trojańskiej. Odyseusz przez wiele lat nie wraca z wojny do domu, a jego syn, 20-letni Telemach dzieli dom z matką Penelopą. W ich siedzibie mieszka też 108 natarczywych zalotników, którzy ubiegają się o rękę Penelopy i mają nadzieję na zdobycie tronu. Z kolei opiekunka Odyseusza, Atena, rozmawia z najważniejszym z bogów – Zeusem - o jego przeznaczeniu w momencie, gdy Posejdona nie ma na Olimpie. Atenie udaje się przekonać Telemacha, aby szukał wieści o swym ojcu. Kolejne pieśni to już historia Odyseusza. W swojej powrotnej wędrówce trafia on kolejno na wyspy: cyklopa Polifema, wyspę syren i wyspę zamieszkaną przez nimfę Kalipso. Przez cały ten czas Penelopa trzyma zalotników daleko od siebie. Obiecała, że wybierze jednego z nich, gdy ukończy tkanie sukna pogrzebowego dla Laertesa, ale podstępnie każdej nocy rozpruwa pracę z poprzedniego dnia. Odyseusz ostatecznie powraca do Itaki, ale w nieco innym wcieleniu, bowiem Atena zamienia go w żebraka. W takim stanie powraca do swojego domu i spotyka swego syna Telemacha, który jako pierwszy i jedyny rzeczywiście go rozpoznaje. Odyseusz i paru innych mężczyzn zabijają zalotników, którzy mieli w planach poślubienie Penelopy i zyskanie władzy nad jego królestwem.
Egzemplarz ten jest wyjątkowo godny polecenia, gdyż został pięknie wydany w twardej oprawie, a dodatkową wartość stanowią zawarte w nim estetyczne i interesujące ilustracje. Jednym słowem Odyseja, zaraz po Iliadzie jest klasyką, do której zawsze warto wracać i obowiązkowo powinniśmy znaleźć jej miejsce w swojej domowej biblioteczce. Polecam przeczytanie tej lektury każdemu, gdyż to piękne wydanie, ciekawe ilustracje i szata graficzna zachęcają do poznania lub przypomnienia sobie jeszcze raz tej historii na nowo i delektowanie się nią.
Ewelina Makoś
(ewelina.makos@dlalejdis.pl)
Homer, „Odyseja”, Wydawnictwo Mg, Kraków, 2022.