„Śpiewaj ogrody” - recenzja

Recenzja książki „Śpiewaj ogrody”.
Jeśli książka to dla was uczta, którą można smakować wieloma zmysłami, to koniecznie sięgnijcie po nową książkę Pawła Huellego!

Dawno nie było w polskiej literaturze tak znakomitej, wielowątkowej powieści, w której opowieść się po prostu... snuje. Pozornie niezwiązane ze sobą historie, po nałożeniu ich na siebie, tworzą sonatę, której każde słowo wybrzmiewa swoim pełnym znaczeniem. Oddalone od siebie w czasie i przestrzeni, oddzielone barierą języka i kultury historie dzięki niezwykłemu talentowi powieściopisarza tworzą imponującą całość. Dlatego mam nadzieję, że Paweł Huelle znajdzie się wśród nominowanych do tegorocznej nagrody Nike, bo to, czego dokonał w „Śpiewaj ogrody”, stanowi przykład na to, że język jest nie tylko narzędziem przekazu myśli i historii, ale też ich dodatkowym, upiększającym atrybutem.

Bo cóż tak naprawdę może łączyć francuskiego przybysza z niemieckimi artystami i polskimi robotnikami, którzy porozumiewają się słowami niezrozumiałymi przez nikogo spoza Kaszebów? Okazuje się, że dzięki przypadkowi, impulsowi pani Greta zgodziła się pójść do kawiarni przy hotelu z Ernestem Teodorem, który, jak się okazało dzieli z nią niejedną pasję. Jednak muzyka, która stała się trzecim członkiem ich małżeństwa, nigdy nie doprowadziła do scen zazdrości. Obsesja tworzenia i wielka odpowiedzialność za kształt przyszłego kanonu niemieckiej muzyki klasycznej sprawiły, że zadanie uzupełnienia nieznanej opery Wagnera stało się niemal elementem konstytuującym to małżeństwo. Jednak zatopieni w muzyce artyści doskonale zdawali sobie sprawę z faktu, że oto nadchodzi nawałnica, której nikt nie będzie w stanie zatrzymać. Gdyby nie Hitler, być może następną operą wystawianą w sopockiej Operze Leśnej byłby właśnie „Szczurołap”. A gdyby pani Greta wyjechała z Gdańska, być może nigdy nie poznałaby tego miłego chłopca, który pod pozorem nauki niemieckiego odwiedza ją, by poznać te wszystkie niesamowite historie, rozgrywające się w trudnych czasach w miejscu, które, choć pod ochroną, tak naprawdę nie było kontrolowane przez nikogo.

Na pewno „Śpiewaj ogrody” nie jest powieścią, której strony przerzuca się z niecierpliwością, czekając na rozwój wydarzeń. To książka, którą należy smakować. I tak jak nie do każdego trafia muzyka klasyczna, tak samo dzieło Huellego niektórym może wydać się nudne, powolne. Ale właśnie taka nostalgia, a jednocześnie konieczność opowiedzenia swojej historii sprawiają, że każde wspomnienie jest tak naprawdę nową historią. Opowieść o podróży po Ameryce, wspomnienia z rezydowania Rosjan w willi, przywoływanie z zakamarków pamięci koncertów na świeżym powietrzu – niesamowite arie, wyśpiewywane przy kolejno otwieranych drzwiach minionych czasów. A to wszystko przy akompaniamencie pięknych słów. Paweł Huelle jest mistrzem powieściowej polifonii, którą można się delektować. Bo przecież w „Śpiewaj ogrody” to nie historia Wolnego Miasta Gdańska jest najważniejsza, pierwszoplanowym wątkiem nie jest małżeństwo Grety i Ernesta Teodora, nie wszystko sprowadza się do odpowiedzi na wiele trudnych pytań. Książka Huellego to, podobnie jak „Mistrz i Małgorzata”, przykład na to, jak wielogłosowa jest każda opowieść. A czasem przypadkowo wybrane nuty zaczynają układać się w zgrabną całość.

Nie sposób w kilku słowach opisać, o czym jest książka „Śpiewaj ogrody” i dlaczego warto ją przeczytać. Należy jednak zaznaczyć, że miłośnicy piękna nie będą zawiedzeni. Bo to naprawdę piękna, ujmująca i niezwykle subtelna powieść o tym, co w życiu może być ważne, jednak nigdy nie ma pewności, czy jest najważniejsze. Bo tak jak subiektywnie odczuwa się smak potraw, tak samo dźwięki niezwykle muzycznej powieści inaczej będą rozbrzmiewać w uszach każdej osoby. Mnie jednak Paweł Huelle całkowicie przekonał, że należy mu się tytuł „pierwszego wśród muzycznych pisarzy”. A dlaczego tak dużo jest o muzyce i w jego powieści, i w tej recenzji? Po prostu przeczytajcie!

Michalina Guzikowska
(michalina.guzikowska@dlalejdis.pl)

Paweł Huelle, „Śpiewaj ogrody”, Kraków, Wydawnictwo Znak, 2014




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat