„Villas” - recenzja

Recenzja książki „Villas”.
Bigotka. Wamp. Tygrysica emanująca seksapilem. Towar eksportowy. Przerysowana. Uzależniona. Odrealniona. Jaka naprawdę była Violetta Villas? Uzupełniona biografia o artystce obala mity, które stworzyła za życia.

Autorzy zadali sobie wiele trudu, by uchwycić tak niejednoznaczną i wielowymiarową postać, jaką była Violetta Villas. Historię zaczynają od dzieciństwa w Lewinie, gdzie urodziła się Czesława Cieślak. Potem opisują kulisy małżeństwa, porodu i wyprowadzki do Warszawy. Od najmłodszych lat dążenie do sukcesu oraz występowanie na scenie było dla Violetty najważniejsze.

Oprócz przedstawienia faktów autorzy docierają do kolegów, koleżanek oraz sąsiadów artystki, którzy pamiętają ją z dawnych lat. Wielokrotnie weryfikują jej wspomnienia z faktami oraz wywiadami. Niejednokrotnie udowadniają, jak mijała się z prawdą. Od początku życie w obłokach i wymyślone historie będą niezmienną wizytówką piosenkarki. Poznajemy również zakulisowo świat występów w Opolu oraz szary i bezbarwny obraz PRL-u. Na tle smutnej rzeczywistości pojawia się Violetta Villas w kiepskiej sukience, ale za to z czterema oktawami.

Iza Michalewicz i Jerzy Danilewicz w książce „Villas” opisują całą drogę jej wejścia na szczyt. Niedługo po wyprowadzce do Warszawy, Violetcie udaje się wyjechać za granicę i występować w paryskiej Olympii i Carnegie Hall w Nowym Jorku. Wielkim sukcesem było również występowanie w rewii Casino de Paris w Las Vegas. Stała się towarem eksportowym. Niestety za granicą ciągle towarzyszyło jej poczucie wyobcowania, ze względu na brak znajomości języka. To tam dopracowuje swój nietuzinkowy styl, uważany później za zbyt ekstrawagancki. Violetta Villas zbierała pochlebne recenzje, była tam jak kolorowy ptak. Po powrocie do Polski pragnęła stworzyć rewię w stylu paryskim. Udało jej się jedynie założyć schronisko, którego nie mogła okiełznać. Nieumiejętność przekucia swojego wielkiego talentu w oszałamiający sukces w Polsce będzie spychać Violettę Villas ku zapomnieniu.

Z jednej strony nie można odmówić jej międzynarodowego sukcesu. Z drugiej jednak trzeba pamiętać, że zakończyła życie w nędzy. Biografia od samego początku wciąga niczym najlepsza książka fabularna. Pozycja jest trudna do odłożenia na półkę, mimo że liczy ponad trzysta stron.

Iza Michalewicz i Jerzy Danilewicz wykonali żmudną, reporterską pracę, by dotrzeć do prawdy i obalić mity, które stworzyła wokół siebie sama Violetta Villas. Świadczy o tym bogata bibliografia, która została oparta na publikacjach książkowych, programach telewizyjnych, archiwum IPN oraz materiałach prasowych. Autorzy nie ukrywają również smutnych faktów z jej życia. Nie pomijają trudnego macierzyństwa, źle rozumianej miłości do zwierząt, dewocji, wyobcowania i problemów z uzależnieniem. Biografia zawiera również opis skomplikowanej relacji z opiekunką oraz kontakty artystki z SB. Przez to powstaje złożony wizerunek piosenkarki. Violetta Villas to postać niedoceniona, wiecznie aspirująca do bycia gwiazdą a później bardzo samotna. Zgromadzony materiał zawiera wspomnienia, zdjęcia, cytaty z wywiadów, relacje osób bliskich piosenkarce.

Iza Michalewicz i Jerzy Danilewicz wielokrotnie próbowali skontaktować się z Villas, by mogła sprostować wiele domysłów, opowiedzieć o pewnych sytuacjach swoimi słowami. Niestety nie udało im się spotkać, co dobitnie wybrzmiewa w książce. Pomiędzy wierszami odczytuję rzetelne starania, by opowieść była autentyczna. Jest w niej również przestrzeń na to, by każdy mógł wyciągnąć własne wnioski. Książka „Villas” przepełniona jest emocjami – od ciekawości po tragizm. „Villas” to pozycja obowiązkowa dla osób szukających odpowiedzi na pytanie o smutny koniec artystki. Tak powinno się pisać biografie. Polecam.

Sylwia Wasin
(sylwia.wasin@dalejdis.pl)

Iza Michalewicz, Jerzy Danilewicz, „Villas”, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa, 2025.




Społeczność

Newsletter

Reklama

 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat