Głowni bohaterowie tej historii to szczęśliwe małżeństwo. Jednak jak to w życiu bywa, zawsze znajdzie się coś, co szczęście potrafi zniszczyć. Presja, wielkie nadzieje i ciągłe zawody są ciągle obecne w życiu i małżeństwie Karoliny i Adama. Po wielu nieudanych próbach zajścia w ciążę młoda kobieta w końcu przestaje wierzyć w to, że kiedykolwiek zostanie matką. Jest coraz bardziej załamana każdym kolejnym negatywnym testem. Swoje smutki zaczyna topić w alkoholu, a swoją narastającą stale frustrację wyładowuje na mężu. Ten natomiast nie wie, co ma już zrobić, a konsekwencją tego jest to, że coraz częściej spogląda pożądliwie w stronę nowej koleżanki z pracy Ady, która widząc jego problemy próbuje go uwieść. Podjęcie jednej nierozsądnej decyzji oraz kilka zbiegów okoliczności sprawiają, że Karolina i Adam zaczynają w końcu gubić się we własnych emocjach. Co się może wydarzyć gdy małżeństwo będzie już na wykończeniu i czy pojawi się w końcu ich upragnione dziecko?
„Wymarzone” to nie tylko poruszająca historia o miłości i pragnieniu dziecka, ale również terapeutyczna lekcja dla wszystkich małżeństw, która niesie nadzieję, że nad tym, co dobre zawsze czuwa niewidzialna siła wyższa. To była ogromnie poruszająca i wciągająca lektura, którą można pochłonąć w jeden dzień. Jest w tym duża zasługa samej autorki, gdyż potrafiła ona już od pierwszej strony zachęcić czytelnika. Opisała temat ważny dla większości kobiet, które pragną tego, aby urodzić i wychować swoje potomstwo, a marzenie o tym często staje się wizją, która przysłania inne rzeczy. Ta historia nie jest jedynie fikcją literacką, bowiem trudności z zajściem w ciążę ma wiele kobiet. Nie każda kobieta jest tak silna, że starania o dziecko nie odbiją się na jej psychice, dlatego w takim okresie wiele małżeństw przechodzi kryzys i nie wszystkie niestety przetrwają taką walkę. Tę książkę powinny przeczytać zdecydowanie kobiety, które mierzą się właśnie z takimi problemami i z wielkim poświęceniem walczą o spełnienie marzenia jakim jest macierzyństwo. Autorka daje w niej nadzieję i pokazuje, że los w każdym czasie może się odmienić. Podczas czytania możemy poczuć wszystkie emocje towarzyszące głównym bohaterom.
Jest to bardzo piękna i wzruszająca historia, którą czyta się ze łzami smutku i szczęścia oraz wyczuciem lekkiej magii w tej historii. Każdy z nas bowiem potrzebuje w swoim życiu odrobinę takiej magii, bo dzięki niej codzienność staje się piękniejsza.
Ewelina Makoś
(ewelina.makos@dlalejdis.pl)
Justyna Piec-Głogowska, „Wymarzone”, Novae Res, Gdynia 2022.