„Jamnik, który chciał być na fali” - recenzja

Bella Swift, brytyjska autorka książek dla dzieci, w drugim tomie serii o małym jamniku ukazuje nam historię Tobiego, który po raz pierwszy wyjeżdża na wakacje, a tam doświadcza wykluczenia.  Jak mały piesek sobie z tym poradzi?

Na początku „Jamnika, który chciał być na fali” dowiadujemy się o tym, jak Tobiemu, szczeniaczkowi rasy jamnik, żyje się w rodzinie, która w pierwszym tomie go adoptowała. Maluch dobrze czuje się w rodzinie i każdego dnia odkrywa coś nowego. Piesek po raz pierwszy widzi grill, który początkowo bierze za pożar. Jego młoda właścicielka wykazuje się jednak dużą wrażliwością i spokojem w pokazywaniu zwierzakowi świata i wyjaśnia mu, czym są nowe dla niego elementy życia codziennego.

W drugim tomie serii o jamniku tytułowy bohater już na początku książki dowiaduje się, że wyjeżdża na wakacje. Sam jednak nie wie, co to w zasadzie znaczy. Najbliżsi wyjaśniają mu jednak, że to nic strasznego, w związku z czym szczęśliwy maluch rusza z rodziną w swoją pierwszą podróż. Tam Tobi chce się zaprzyjaźnić z psem należącym do kuzynów swojej właścicielki – Honey – i innymi psami należącymi do Plażowego Psiego Gangu. Te jednak często go wyśmiewają, przez co szczeniak czuje się wykluczony. Aby inne psy go polubiły, postanawia kłamać i kreować swój fałszywy wizerunek. Nie wychodzi mu to jednak na dobre.

„Jamnik, który chciał być na fali” to książka, która może ukazać najmłodszym, jak radzić sobie w trudnych, codziennych sytuacjach. Dzieci mogą dowiedzieć się, czym jest wykluczenie i jak sobie z nim radzić, a także poznać wartość bycia sobą w relacjach z innymi.

Warto również wspomnieć o roli starszych i bardziej doświadczonych w życiu jamniczka. To jego właścicielka i jej mama oraz inne psy pomagają mu doświadczać świata, wyjaśniają znaczenie różnych zjawisk oraz pomagają mu radzić sobie z emocjami. Może to również pomóc najmłodszym, gdyż pokazuje, że jeśli czegoś nie rozumieją lub czują się źle, mogą zawsze zgłosić się po pomoc do innych osób.

Podsumowując, „Jamnik, który chciał być na fali” to idealna propozycja dla dzieci. Książeczka może stać się punktem wyjścia do wielu rozmów o ważnych, istotnych kwestiach w życiu z  najmłodszymi członkami rodziny. Lepiej uczyć się i poznawać świat na błędach innych, a uroczy szczeniaczek jest fantastycznym przewodnikiem.

Magdalena Chmielewska
(magdalena.chmielewska@dlalejdis.pl)

Bella Swift, „Jamnik, który chciał być na fali”, Wydawnictwo Wilga, Warszawa, 2025.