"Nasz zakochany przewodnik po Francji" - recenzja

Recenzja książki "Nasz zakochany przewodnik po Francji".
Książka dla miłośników wszystkiego co francuskie.

Nakładem wydawnictwa Rebis ukazała się jakiś czas temu pozycja mogąca zainteresować tych książkolubów, którym serce bije szybciej na dźwięk słów: "Francja" albo "Paryż". Tym, którzy mają słabość do francuskich krajobrazów, zabytków, architektury, sztuki, kuchni czy kultury, publikacja autorstwa Tomasza Orłowskiego, wieloletniego ambasadora Polski we Francji, wyda  się zapewne pozycją, którą z pietyzmem ustawią na półce swojej domowej biblioteczki i do której raz po raz będą wracać.

"Nasz zakochany przewodnik po Francji" to skarbnica wiedzy o Francji, książka bodźcująca umysł, publikacja, dzięki której czytelnik przenosi się przy pomocy swojej wyobraźni do państwa, którego wizytówką jest Wieża Eiffla i Luwr. Dzięki dwudziestoletniemu pobytowi we Francji Tomasz Orłowski doskonale potrafi oddać ducha tego kraju i "oprowadzić" po swoich ulubionych zakątkach tych, którzy zechcą zapoznać się z jego literackimi wspomnieniami. Utwór sygnowany nazwiskiem byłego ambasadora nie jest jednak typowym przewodnikiem turystycznym, jest to raczej kopalnia informacji o Francji oraz subiektywny przegląd wybranych miejsc, dań i tego, co zdołało zauroczyć autora i zwrócić jego uwagę. "Nasz zakochany przewodnik po Francji" podzielony jest na kilkadziesiąt krótkich tematycznych mini-rozdziałów. Dzięki takiej konstrukcji utworu, możemy zaczytywać się w poszczególnych częściach tej książki, kiedy akurat mamy na to czas. Lekturę umilają liczne fotografie. Nietrudno zauważyć, że piękna szata graficzna tej pozycji wydawniczej, znakomicie koresponduje ze snutymi przez Tomasza Orłowskiego opowieściami i dodaje im ożywczego blasku.

„Nasz zakochany przewodnik po Francji" pełen jest wnikliwych obserwacji, merytorycznych uwag, refleksji i retrospekcji. Jak pisze autor, jego utwór: „jest świadectwem życia, nie ma z góry narzuconych granic i dlatego też będzie sprawiał wrażenie dzieła nieukończonego". Trudno się jednak temu dziwić. Bo o takim nietuzinkowym kraju jak Francja można by przecież pisać w nieskończoność.

Publikacja wydawnictwa Rebis to wspaniałe źródło inspiracji i prawdziwa literacka uczta. Tym, którzy zauroczeni są Francją, „Nasz zakochany przewodnik po Francji” dostarczyć powinien wielu czytelniczych wrażeń. Ze względu na objętość utworu i małą czcionkę tekstu, warto zarezerwować sobie na tę książkę co najmniej kilka wieczorów. Polecam.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Tomasz Orłowski, „Nasz zakochany przewodnik po Francji”, wydawnictwo Rebis, Poznań 2020




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat