Mówi się, że najciekawsze i najbardziej niewiarygodne scenariusze pisze samo życie i – mówiąc szczerze – ciężko się z tym nie zgodzić. Nie wszyscy jednak mają na tyle lekkie pióro, aby te historie opisać; nie wszyscy mają też przekonanie, że ich historie mogłyby się komukolwiek spodobać. Mnóstwo jest zatem w nas, ludziach, wspaniałych opowieści, magicznych momentów i przeżyć, które nigdy nie zostały spisane czy opowiedziane.
Skarbnicą takich historii są właśnie nasze babcie i nasi dziadkowie, którzy dużo w swoim życiu przeżyli, widzieli, doświadczyli. Wielu z nich pamięta wydarzenia, o których my dziś możemy przeczytać tylko w książkach; wielu z nich było świadkami wydarzeń przełomowych w dziejach świata a nawet ludzkości; wielu z nich pamięta swoje emocje towarzyszące ważnym chwilom. Piękne jest to, że oni mogą z nami, ze swoimi potomkami, tym wszystkim się podzielić…
Dzień Babci i Dzień Dziadka zbliżają się ogromnymi krokami. Częstym tematem poruszanym z okazji tych dni, jest oczywiście – oprócz pamięci, życzeń i zapewnieniu o wielkiej miłości – kupno jakiegoś podarunku, który będzie wyjątkowy, prosto z serca. Oczywiście na rynku dostępnych jest mnóstwo różnych prezentów z tej okazji począwszy od poduszek i kocyków z napisami „Ukochani dziadkowie”, poprzez kosze ze słodyczami, na breloczkach i personalizowanych obrazkach skończywszy. Te prezenty są oczywiście bardzo ładne i z pewnością mogą sprawić obdarowanemu przyjemność, jednak nie mają one tego czegoś, co nazywamy duszą. A to właśnie dusza sprawia, że coś może żyć i być z nami wiecznie…
Albumy stworzone przez wydawnictwo Familium – „Opowiedz mi, Babciu” i „Opowiedz mi, Dziadku” - to pięknie wydane książki, które pozwolą przechować bezcenne wspomnienia swoich dziadków dla przyszłych pokoleń; pozwolą poznać nam swoje korzenie, rodzinne historie i sekrety, a często – być może – spojrzeć na nie z innej perspektywy.
Albumy swoim wyglądem przywołują na myśl książki z dawnych czasów – sztywna okładka, minimalistyczna szata graficzna w kolorze sepii z delikatną grafiką (dla babci z różą, dla dziadka z samochodem) jednokolorowa obwoluta (dla babci czerwona, dla dziadka niebieska). Jednak sam środek jest znacznie bardziej atrakcyjny!
Album rozpoczyna się od drzewa genealogicznego rodziny babci i dziadka i strony tytułowej. Obydwie książki mają identyczną kompozycję; spójną i bardzo przemyślaną. Pierwszy rozdział poświęcony jest babciom i dziadkom naszych babć i dziadków (choć czasem ciężko uwierzyć, że nasi dziadkowie też mieli dziadków), a kolejne rodzicom, wspomnieniom z dzieciństwa, szkolnym latom, mężowi/ żonie (co może być bardzo ciekawe, gdy przeczytamy albumy uzupełnione zarówno przez babcię jak i dziadka), pracy, dzieciom, zainteresowaniom, wnukom, aby skończyć na rozdziale „Chętnie byśmy się jeszcze dowiedzieli”, w którym poruszane są zagadnienia, na które nie było miejsca wcześniej m.in. o najtrudniejsze i najszczęśliwsze momenty w życiu, o marzenia, o to co się udało, a czego nie udało spełnić czy o najcenniejszą życiową lekcję. Oprócz pytań i miejsca na odpowiedzi (a jest go naprawdę dużo, nawet babcie i dziadkowie z pisarskimi ambicjami bez problemu zmieszczą się ze swoimi opowieściami) są strony, na których widnieją piękne grafiki bądź stare zdjęcia uzupełnione różnymi cytatami, które sprawiają, że albumy są jeszcze piękniejsze i ciekawsze. Ponieważ na tych stronach jest sporo pustego miejsca, to jestem przekonana, że pojawi się pokusa przyklejenia tam różnorakich zdjęć. Czemu nie?
Myślę, że „Opowiedz mi, Babciu” i „Opowiedz mi, Dziadku” to prezenty, które ucieszą; prezenty, które będą wspaniałą przygodą i zabawą – zarówno dla dziadków, jak i wnuków. Mnie samo oglądanie sprawiło niemało radości, która z pewnością udzieli się obdarowanym. Dla dziadków uzupełnianie tych albumów będzie z pewnością wydarzeniem nieco nostalgicznym – jednym będzie łatwiej wracać do dawnych lat, innym trudniej, ale na pewno towarzyszyć temu będzie nutka wzruszenia i melancholii. Z pewnością nie raz poleci łza, z pewnością nie raz na twarzy pojawi się uśmiech – ale to właśnie we wspomnieniach jest najpiękniejsze. Są nasze, do końca życia i możemy je przywołać, jeśli tylko chcemy.
Z kolei wnuków z pewnością zaciekawi, jak żyli ich dziadkowie; skąd pochodzą, jak wyglądało ich rodzinne życie. Dzięki temu będą mogli poznać swoich dziadków z innej strony, poczuć klimat dawnych lat, wyciągnąć z ich wspomnień doświadczenia, ze swojego punktu widzenia, wartościowe.
„Każde pokolenie ma własny czas” – ten tekst piosenki Kombi jest prosty, a zarazem prawdziwy. Z pewnością albumy od Familium podarowane babci i dziadkowi sprawią, że starsze pokolenie będzie mogło sobie przypomnieć swój czas, a to młodsze – ten czas poznać, wyciągnąć z niego to, co najlepsze i to pielęgnować. Gorąco polecam!
Anna Stasiuk
(anna.stasiuk@dlalejdis.pl)