„Pora burzy” – recenzja

Recenzja książki „Pora burzy”.
Takich powieści obyczajowych jak ta nigdy za wiele.

Główna bohaterka powieści „Pora burzy” to będąca po czterdziestce, bestsellerowa pisarka, Karolina Rokoszy. Kobieta mieszka we Wrocławiu i jest singielką. „Mamy dwudziesty pierwszy wiek, tato! Dwudziesty pierwszy wiek. Mężczyzna nie jest już wyznacznikiem statusu i nie jest doprawdy do niczego kobiecie potrzebny”. Aby ułatwić sobie napisanie kolejnej książki, parająca się piórem wrocławianka wyjeżdża do Lesicy, urokliwej miejscowości koło Kłodzka, gdzie gościnę oferuje jej ciocia.

Niedługo po przyjeździe do ukochanego zakątka Polski, Karolina poproszona zostaje o pomoc w rozwikłaniu intrygującej wojennej tajemnicy. Bohaterka łączy siły z przybyłym do Lesicy wnukiem kobiety, która wyraziła wolę odkrycia prawdy o pewnych niejasnych wydarzeniach z czasów II wojny światowej. Co z tego wyniknie? Odpowiedzi w powieści.

„Pora burzy” to ciekawa, wielowątkowa, klimatyczna, ponad 500-stronicowa barwna historia, która wpaść może w gusta bardzo wielu czytelniczek. Wpłynąć może na to wciągająca akcja, charakterni bohaterowie, obecny w książce humor. Ponadto utwór kipi emocjami, pobudza do refleksji, dziwi i wzrusza. Publikację wyróżnia język stosowany przez autorkę, łacińskie cytaty, bogate słownictwo oraz plastyczne opisy. Katarzyna Redmerska potrafi swoim piórem zauroczyć i zapewnić doborową czytelniczą rozrywkę. Mimo swojej obszerności książka nie nudzi. Wpływ na to ma przede wszystkim sprawna narracja, mnogość dialogów oraz potyczki słowne bohaterów. Kolejnym atutem utworu jest jego urozmaicona treść. Dzieje się w tej powieści naprawdę sporo.

Łacińskie wstawki przypomniały mi „Jeżycjadę” Małgorzaty Musierowicz. Tam też bohaterowie na co dzień posługiwali się językiem ojczystym Rzymian. Sięgnięcie po „Porę burzy”, gdyż daje ona okazję do zaznajomienia się z sentencjami, które nawet i w XXI wieku okazują się być aktualne i godne uwagi. Osoby ceniące mądrości starożytnych, odnaleźć powinny w książce co najmniej kilka znanych sobie cytatów. Lektura wytworu pióra Katarzyny Redmerskiej pomaga je bowiem sobie przypomnieć.

W moim osobistym odczuciu „Pora burzy” to pobudzająca ciekawość i wyobraźnię, wyrazista i fajnie napisana powieść obyczajowa mogąca dostarczyć wielu czytelniczych wrażeń, dlatego serdecznie ją, miłośniczkom właśnie tego typu książek, polecam.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Katarzyna Redmerska, „Pora burzy”, wydawnictwo Axis Mundi, Warszawa 2020




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat