Steven Pinker to profesor filozofii i psycholog zajmujący się psychologią kognitywną, a także autor licznych książek popularnonaukowych o mózgu i – jak wskazuje pozycja właśnie wypuszczona na polski rynek przez wydawnictwo Zysk i S-ka – umyśle. W publikacjach zajmuje się działaniem mózgu i jego wpływem na zachowania, zwłaszcza komunikację. W książce „Jak działa umysł?”, w oryginale wydanej już w 1997 roku, na tapet bierze postrzeganie świata, czyli obcowanie z rzeczywistością za pomocą umysłu.
Czym jest umysł? Zapaleni czytelnicy literatury poświęconej mózgowi, zwłaszcza pozycji popularnonaukowych z zakresu neuronauki, wiedzą, że na to pytanie nie znamy jeszcze odpowiedzi. Panuje powszechna zgoda, iż umysł wytwarzany jest w mózgu, jednak jaką ma postać i dlaczego czyni nas unikalnymi osobami? Cóż, póki co musimy pogodzić się z pewnymi brakami naukowymi. Możemy za to badać, w jaki sposób umysł działa i na jakich zasadach daje nam wgląd w rzeczywistość.
Po „Jak działa umysł?” sięgnęłam z uwagi na bardzo dobre przyjęcie „Racjonalności”, którą przeczytałam kilka miesięcy wcześniej. Zapamiętałam, że lektura była trudna, ale wartościowa. Omawiałam ją ze znajomymi, dyskutowałam o przykładach, nierzadko prosiłam o wspólne dochodzenie do zrozumienia. Jeśli cenicie intelektualną wędrówkę pod górę, obie pozycje powinny przypaść Wam do gustu, a recenzowana dziś „Jak działa umysł?” nawet bardziej. Trudno mi się oprzeć wrażeniu, że Pinker przekroczył granicę gatunku popularnonaukowego, która i tak została nagięta już w „Racjonalności”. Według mnie nowość wydawnictwa Zysk i S-ka to soczysta, opływająca merytoryczną wiedzą książka naukowa. Cegła maksymalnie nasycona informacjami. Nie sposób czytać jej dla rozrywki i odprężenia, zwłaszcza po całym dniu pracy. To kawał esencjonalnego tekstu, który należy i warto rzetelnie, w pełnym tego słowa znaczeniu studiować.
W chwili pisania recenzji jestem w trakcie czytania. Dobrnęłam może do połowy, a to i tak na potrzeby napisania tekstu i polecenia Wam lektury. Teraz, kiedy mogę już się odprężyć, zacznę od powrotu do kwestii najbardziej dla mnie zawiłych. Po skończeniu pożyczę książkę komuś bliskiemu, po czym przeczytam jeszcze raz i będziemy wspólnie omawiać wybrane wątki. Wydaje mi się, że to najlepszy sposób na czytanie książek popularnonaukowych i naukowych, z których chce się wynieść jak najwięcej. I dlatego już teraz – choć wcale nie przedwcześnie – gorąco zachęcam Was do sięgnięcia po pozycję i rozpoczęcia wędrówki pod górę po wiedzę.
Olga Kublik
(olga.kublik@dlalejdis.pl)
Steven Pinker, „Jak działa umysł?”, Zysk i S-ka, Poznań, 2022.